jotka69 prowadzi tutaj blog kibica rowerowego

Penelopa z Elbląga

Granat na mchu

  • Sprzęt mąż
  • Aktywność Taniec
Niedziela, 16 grudnia 2018 | dodano: 16.12.2018

Mikołaj nie zawsze jest święty, ale za to świetny. Właśnie miał urodziny, więc jako dobra macocha zrobiłam dla niego tort. Dla ciekawych zamieszczam przepis. 

Składniki na ciasto:
1 opakowanie mrożonego szpinaku 
2/3 szklanki oleju
1 szklanka cukru
3 jajka
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki na krem:

500 g serka mascarpone (zimnego)
300 ml śmietanki 36%  z kartonika (zimnej)
8 łyżek cukru pudru
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 op. śmietan-fix (nie jest konieczne)

Do nasączenia woda lub słaba herbata, sok z cytryny, cukier. Można nasączyć rozcieńczonym alkoholem.

Przygotowanie:
Szpinak mrożony rozmrozić, odcisnąć, zmiksować blenderem na jednolity mus. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.Jaja lepiej ubijają się ciepłe, więc zawczasu należy wyjąć je z lodówki. Wbić do miski, dodać cukier i ubić na puszystą masę. Następnie ciągle ubijając wlewać cieniutkim strumieniem olej. Dodać mus ze szpinaku i zmiksować na małych obrotach miksera do połączenia się składników. Oddzielnie przesiać mąkę i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Przesypać do ubitych jajek i krótko zmiksować na małych obrotach. Masę wylać do formy o średnicy 22 cm - dno wyłożone papierem i piec przez ok. 40 - 45 minut do suchego patyczka. Wyjąć i całkowicie ostudzić.
Serek mascarpone i śmietankę wlać do miski, dodać cukier puder i cukier wanilinowy. Ubijać przez kilka minut aż masa zwiększy objętość i będzie puszysta. Na koniec można zmiksować ze śmietan-fix.
Ciasto przekroić na 3 części. Dolną położyć na paterze lub na talerzu. Nasączyć słabą, słodką herbatą z cytryną. Ja miałam nalewkę pigwową, więc do przegotowanej wody dodałam sok z cytryny i troszkę nalewki. Wyłożyć krem mascarpone.  Położyć drugą warstwę ciasta. Ponownie nasączyć i znów nałożyć krem mascarpone. Ostatnią część kruszymy i posypujemy okruchami  górę ciasta. Ważne!  Górę ciasta (tę mniej zieloną) zostawiamy. Ciasto jest dość wilgotne, więc najłatwiej wyskrobać je łyżką z kopułki (piszę kopułka, bo ciasto wyrasta w tym kształcie). Ja zaszalałam, boki ciasta również obłożyłam kremem i posypałam okruszkami. Wierzch ciasta dekorujemy pestkami granatu.

Powiem szczerze: to była bomba kaloryczna, ale jaka pyszna!
P.S. Wracam do świątecznych przygotowań: bigos, pasztet, pierogi z kapustą i grzybami.
Smacznego.:)






Kategoria Penelopa gotuje


komentarze
MarekDIVE
| 21:26 niedziela, 13 stycznia 2019 | linkuj Tia..hmmm...brzucho rośnie, tak samo jak apetyt....hmmmm, kiedy to się wyjeździ :)))))))) a tu takie smakołyki :)))) i nawet o przepis nie muszę pytać :)))) hmmmm
koszmar67
| 19:50 sobota, 12 stycznia 2019 | linkuj Mniam! Gorąco polecam!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!